Przepraszam, że długo mnie nie było. Szykowałam dla Was wiele nowości. Kilka sesji w kilka dni. Mam nadzieję, że jesteście ich ciekawi. Dzisiejszego wieczoru chce Wam przedstawić zdjęcia robione o poranku. Swobodny strój, brak makijażu, relaks, a zarazem ustalanie spraw. Poranna kawa z piosenką "Ultraviolence" jest idealna. Modelką jest dobrze Wam znana Ania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz